Rolada z kremem na szybko
Ta Rolada to czysty przypadek ponieważ biszkopt nieco źle mi wyrósł do środka pozostawiając dziury na bokach co sprawiłoby ,że masę , którą chciałam wylać wlała by się do środka, biszkopt by nasiąkł i po cieście. No ale co z tym biszkoptem zrobić ?
A może roladę na szybko ?
Składniki:
- 4 jajka
- 5 łyżek cukru
- 4 łyżki mąki pszennej
- 2 proszku do pieczenia
Dodatkowo:
- gotowy krem do ciasta
- bądź dowolny inny krem :)
Prostokątną blaszkę najlepiej wysmarować mocno tłuszczem i podsypać bułką tartą. Przelać na blaszkę przygotowaną masę i piec przez 20 minut w temperaturze 170*C
Gotowy biszkopt wyjąć z piekarnika i ostudzić.
Kładziemy na biszkopt papier śniadaniowy i rulujemy ciasto zostawiając ciasto na jakąś godzinę w tej formie. Jeśli ktoś się spieszy nie jest to aż tak konieczne :)
Robimy krem z przepisu na opakowaniu , rozsmarowujemy go na roladzie, którą rozwijamy kładziemy krem i zawijamy ponownie, wkładamy na chwilę do lodówki, wyciągamy kroimy i mamy szybką roladę :)
A biszkopt mi się nie zmarnował :)
mój krem jest malinowy ^^
4 komentarze
Ciasto wygląda świetnie. Dobrze, że zawsze masz inne rozwiązanie do biszkopta, który nie wyszedł tak jak chciałaś. Ja w tych sprawach jestem zupełnie zielona:)
OdpowiedzUsuńMo i cudnie! Wyszło wspaniale a biszkopt się nie zmarnował :D MNIAM!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się. Sprytne uratowanie tego, co nie wyszło. Super! :)
OdpowiedzUsuńAle tutaj smakołyki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz :)