Czekoladowe Muffinki według Nigelli


Cudne! Pyszne czekoladowe babeczki według Nigelli - z małą zmianą :) ale nadal przepysznie :) podam wam oryginalne składniki , a obok napiszę moją małą modyfikację.
Bardzo szybkie i proste w wykonaniu więc nikt nie powinien mieć z ich zrobieniem problemu :)

Składniki:
  • 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
  • 1 jajko
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 2 małe łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/3 szklanki oleju
  • 1 szklanka czekoladowych groszków - ja niestety ich nie miałam i pokroiłam w kawałki orzechową czekoladę + trochę mlecznej - około 1 tabliczka czekolady orzechowej i pół tabliczki mlecznej czekolady
  • 1 szklanka mleka
  • 2 łyżki kakao
  • 3/4 szklanki cukru pudru
  • ekstrakt waniliowy - nie miałam go i dodałam 2 cukry wanilinowe

Wykonanie: Wyjmujemy dwie miski. W jednej mieszamy wszystkie suche składniki czyli dodajemy do siebie: mąkę, sodę, proszek do pieczenia, cukier wanilinowy,cukier puder,kakao,  3/4 czekolady ( posiekana wcześniej na mniejsze kawałeczki). W drugiej misce mieszamy ze sobą mleko z jakiem i olejem. Następnie mokrą masę łączymy z suchą, dokładnie mieszamy i wylewamy do foremek zakrywając 3/4 ich powierzchni na górę dodając pozostałą część czekolady.
Muffinki pieczemy w temp. 200 *C przez 20 minut :)


Już w piekarniku wyglądały pysznie :)




Efekt Końcowy :) na niedzielne popołudnie jak znalazł :)




Share:

13 komentarze

  1. ale Ci ślicznie wyrosły- mi zawsze we wszystkich ciastach wychodzi zakalec, a to dlatego że usilnie używam mąki razowej- ciasto nie chce wyrosnąć nawet jak dodaję 3 razy więcej proszku do pieczenia/sody :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam muffinki, aż chyba jutro upiekę tak smakowicie twoje wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Smakowicie wyglądają:))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniale wyglądają, na pewno były pyszne!
    Dziękuję za udział w zabawie i pozdrawiam!
    Asia
    asia-majstruje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Mmmm pycha te muffinki wyglądają fantastycznie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglądają fantastycznie, takie wyrośnięte.
    W sumie lubię muffinki, to takie wdzięczne (łatwe i szybkie) do zrobienia smakołyki... aż mam ochotę, a obiecałam przystopować ze słodkościami.

    OdpowiedzUsuń
  7. zjadło by sie takie cuda , ale dieta nie pozwala ;c - obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie wyglądają i pewnie znakomicie smakują :)

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam babeczki i piec i jeść:D

    OdpowiedzUsuń
  10. m.... uwielbiam muffinki

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz :)