Test kremu Avon Nutra Effects


Przedwczoraj dostałam wspaniałą wiadomość email o tym iż zakwalifikowałam się do testowania kremu firmy Avon !! A już następnego dnia otrzymałam wspaniałą paczkę, o której wam chce dziś opowiedzieć, a to wszystko dzięki portalowi Streetcom . Muszę również zaznaczyć ,że to moja pierwsza współpraca z tym portalem i już mogę powiedzieć ,że jestem zadowolona, ponieważ po pierwszym miesiącu zabawy z wypełnianiem ankiet dostałam propozycję testowania.

Ale do rzeczy!!

Zapakowana szczelnie paczka zawierała taką oto przyjemną dla oka torbę gdzie już na wstępie wiadomo o jaki produkt chodzi. Co prawda sama torba się ciut pogniotła, ale oczywiście najważniejsza jest jej zawartość!


Muszę przyznać ,że po raz pierwszy jest to moja aż tak bogata paczka.

  
A w niej:

  • 1 opakowanie kremu nawilżającego do ciała
  • 34 próbki wraz z ulotką dla znajomych
  • nasiona Chia do przetestowania w kuchni ;)
  • katalog Avon


Z katalogu można się dowiedzieć, że krem jest w cenie promocyjnej , która wynosi 9,99 zł!! Za 200 ml stara cena to: 18,00 zł. Myślę ,że to czas kiedy można skorzystać i samemu wypróbować krem.

Krem jest tzw. 3 w 1 idealny do ciała, twarzy i rąk



Cieszy mnie duża ilość próbek , bo chociaż raz nie będę musiała się zastanawiać komu je dać bo mam ograniczoną ilość! 


A sam krem jaki mam okazję testować ma przepiękny zapach! Jest delikatny i szybko się wchłania i nie pozostawia uczucia lepkości czego osobiście bardzo nie lubię i mam ochotę jak najszybciej umyć ręce. Jestem go bardzo ciekawa ponieważ mam skórę alergiczną a krem jest antyalergiczny. Dopiero rozpoczynam z nim przygodę ale coś mi się wydaje ,że się szybko zaprzyjaźnimy. 


W paczce znalazły się ładnie zapakowane w woreczku nasiona CHIA :) które na pewno wykorzystam w kuchni :)



Przedstawię wam jeszcze kilka ważnych informacji na temat kremu:




Jeżeli jesteś zainteresowany testowaniem zapraszam na moją podstronę gdzie znajdziesz strony na których możesz testować produkty tak jak ja :)


Klikaj tutaj!! ;)


Share:

4 komentarze

  1. Fajnie, że się udało :) Miłego testowania

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba od dwóch lat jestem na streetcomie i jeszcze nic nie dali mi do testowania :D chyba robię cos nie tak. W sumie przy ankiecie o kremy jako jedyna firme, której bym nie kupiła wymieniłam Avon ;P
    Miłego testowania !


    Zapraszam do mnie na mały konkurs ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluje.Ja niestety nie dostałam sie do testowania.Jednakze krem sama nabyłam i poki co jestem z niego zadowolona ;)
    Co zas nasion Chia to nawet nie wiedziałam, ze mozna je w kuchni wykorzystac ;)
    Miłego testowania.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz :)