Ciasto jabłkowe z budyniem

Kiedyś jadłam u mego chłopaka ciasto jego babci z jabłkami i budyniem. Dostałam od koleżanki podobny przepis ale niestety nie jest to, to samo ale coś podobnego. Ciasto jest bardzo sytę więc dużo się go nie zje.

Składniki:

1 szklanka mąki krupczatki
2 szklanki mąki pszennej (np. wrocławska)
2 -3 jajka (w zależności od wielkości ^^)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 kostka margaryny (250 g )
1 cukier wanilinowy
3/4 szklanki cukru pudru
1,5 kg jabłek

Budyń:

1 litr mleka ( może być niecały)
2 budynie śmietankowe
cukier jako dodatek do budyniu - wedle uznania :)

Wykonanie:

mąkę mieszamy razem z proszkiem do pieczenia następnie dodajemy: cukier puder, cukier wanilinowy. Margarynę kroimy na mniejsze kawałki do miski z całą reszta aby nam się łatwiej zagniatało. Dodajemy jajka i wszystko razem zagniatamy do uzyskania jednolitej masy. Ciasto dzielimy na dwie części rozwałkujemy i wykładamy jedną część wysmarowaną wcześniej tłuszczem i wysypaną bułką tartą dużą blachę ( jak się nie ma bułki tartej zawsze może być to mąka). Widelcem robimy nakłucia na cieście.

Jabłka kroimy na małą kostkę i wykładamy je równomiernie na ciasto. Ja nie byłam za dokładna dlatego wyszły mi lekkie fale.

Gotujemy budyń pamiętając aby dodać do niego cukier. Im więcej cukru , tym bardziej słodkie ciasto. Ja zawsze słodzę na oko. Kiedy budyń w miarę ostygnie wykładamy go na jabłka. Następnie na samą górę dajemy drugą rozwałkowaną część ciasta. Również nakłuwamy górną część ciasta. Pieczemy w 190*C przez 50 minut.

Uwaga! : Jeżeli zauważycie ,ze ciasto zaczyna za bardzo się rumienić na górze a zostało jeszcze sporo czasu do końca pieczenia można górę ciasta przykryć folią aluminiową błyszczącą stroną do góry. Wtedy nam się nie spiecze :) Ja tego nie zrobiłam więc moje ciasto się przyrumieniło jak widać :)