Placuszki z bananami
Coś słodkiego na szybko
Składniki:
- 1 szklanka mleka
- 2 jajka
- 2 szklanki mąki
- 1/4 szklanki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2/3 banany
- sok z jednej cytryny
- 1 cukier wanilinowy
- cukier puder do obsypania placków
- olej do smażenia
Wykonanie: Przesianą mąkę łączymy z cukrami oraz proszkiem do pieczenia. Żółtka oddzielamy od białek i roztrzepujemy je w mleku a białka ubijamy na sztywną pianę. Gotowe żółtka z mlekiem dodajemy do sypkiej części ciasta i mieszamy, następnie dodajemy ubite białka powoli mieszając aby ciasto było pulchniejsze i nabrało powietrza.
Banany kroimy w plasterki i skrapiamy sokiem z cytryny aby nie zrobiły się ciemne. Dodajemy następnie banany do masy i mieszamy.
Placuszki pieczemy na małym ogniu! Opiekamy z obu stron. Odsączamy z tłuszczu, posypujemy cukrem pudrem i smacznego :)
Ja smażyłam na patelni przeznaczonej do naleśników z małą ilością tłuszczu - wersja dla ludzi, którzy nie lubią nadmiaru oleju :)
7 komentarze
Wyglądają pysznie, chyba jutro sprawię sobie małą kaloryczną przyjemność :) Z przyjemnością obserwuję Twój blog!
OdpowiedzUsuńOj zjadła bym..:) Gdyby nie te banany.;D Ale robiłam też podobne z dynią;)
OdpowiedzUsuńzrób mi takie :)
OdpowiedzUsuńmniam, mniam uwielbiam racuchy z bananami :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie spróbuj z gruszkami :)
mmm... jadłabym <3
OdpowiedzUsuńpychota!
OdpowiedzUsuńmasz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz :)